Kardashev - The Almanac EP (2017)
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMslvp006WEuVloypIHuFL0sRmzSCCkKq6D3wu4gvq_4tfw_mX6MLrY9f-ENagTVmfhbFypn7A6q8HvCPrQ55js9YUwasRHfu2QHmYKEiI6MotPuA06jLwA13bVmYnEkbiY4mufCRwcr2m/w400-h400/kardashev.jpg)
Jak wiecie, raczej unikam przedstawiania Wam EP-ek. Zasadniczo, wolę poznawać nowe długogrające wydawnictwa. Są, rzecz jasna, wyjątki ale na ogół dotyczy to zespołów już przeze mnie znanych i lubianych (Dymna Lotva, Dreamgrave). Dzisiejsza propozycja zatem jest o tyle ciekawa, że pierwszy kontakt z zespołem Kardashev miałem właśnie poprzez ich dwie EP-ki - "The Baring of Shadows" i omawianą dziś, "The Almanac". I na tyle spodobało mi się to, co usłyszałem, że postanowiłem się tym z Wami podzielić. Kardashev to amerykańska grupa, klasyfikowana jako progresywny atmosferyczny deathcore. Szczęśliwie dla mnie, okazało się, ze więcej tu progresji i atmosfery, niż czystego deathcore'u. Ale po kolei. Już pierwsze dźwięki "The Almanac" ukazują, z jakim mniej więcej klimatem całości będziemy mieć do czynienia. Mocno ambientowy, kosmiczny trochę 'Prologue' pozwala fajnie odpłynąć na chwilę, by kolejny utwór, 'Between Sea and Sky...