Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

NOWA PŁYTA - Opeth - Sorceress (2016)

Obraz
  Nadszedł czas na kolejną płytę, która swoim pojawieniem się nieźle namieszała nie tyle na rynku muzycznym, co w moim małym muzycznym świecie. Opeth już na łamach Antylogii gościł - mówiłem wówczas o mojej ukochanej 'My Arms, Your Hearse'. Dziś jednak przedstawić Wam chciałem najnowsze dzieło Szwedów, absolutnie magiczną płytę 'Sorceress', która swoją premierę miała półtora miesiąca temu i od pierwszego dnia całkowicie skradła moje serce.      Z Opeth mam tak, że uwielbiam każdą ich co drugą płytę. To znaczy uwielbiałem, bo poprzednie wydawnictwo, 'Pale Communion', nijak nie potrafiło mnie do siebie przekonać. Było już chyba dla mnie zbyt wolne, zbyt smutne, zbyt jednostajne. W żadnym swoim momencie mnie nie porwało. A, uwierzcie, podchodziłem do niego wiele razy. Mając to zatem gdzieś z tyłu głowy, z niemałym niepokojem przyjąłem informację o planowanej na ten rok premierze nowej płyty. Bałem się, że Opeth zatracił się już w tym swoim progresywno-melan